Dolar amerykański to bez wątpienia jedna z najważniejszych walut na świecie. Kiedy tylko spadają jego notowania, od razu reagują rynki finansowe. Analizując wykresy siły nabywczej dolara, można jednak zaobserwować wyraźne spadki od 1971 roku, czyli od momentu, kiedy przestał być wymieniany na złoto.

Kilka decyzji, które wpłynęły na siłę nabywczą dolara

Przez lata swojej historii wartość nabywcza dolara pozostawała na względnie stałym, wysokim  poziomie. Sytuacja zaczęła się zmieniać, kiedy w 1913 roku władzę nad dolarem przejął System Rezerwy Federalnej, określany w skrócie jako Fed. To właśnie on decyduje dziś m.in. o tym, ile pieniędzy może się znaleźć w obiegu. To jedna z najbardziej istotnych instytucji finansowych świata. Ale dlaczego wraz z pojawieniem się tej instytucji zaczęła spadać siła nabywcza dolara?

Dolar był mocny, ponieważ jego wartość opierała się ona na tzw. parytecie złota. To oznacza, że za ściśle określoną kwotę mogliśmy nabyć 1 uncję trojańską złota. W 1900 roku parytet ten ustalono na 20,67 dolara. W 1993 roku prezydent Roosevelt wykorzystał prawo wojenne i zmusił Amerykanów, by oddali swoje złoto do Systemu Rezerw, wymieniając je na dolary. W następnym roku, kiedy całość złota została przekazana, podjęto decyzję o zwiększeniu parytetu – 1 uncja złota odpowiadała 35 dolarom. W ciągu jednej nocy dolar uległ znacznej dewaluacji.

Skutki wydarzeń

Wymienialność dolara na złoto sprawiała, że amerykańska waluta opierała się grom rynkowym. Choć wartość nabywcza dolara powoli spadała, m.in. ze względu na wielki kryzys ekonomiczny, II wojnę światową oraz wojny z Koreą i Wietnamem, proces ten zachodził bardzo powoli. Przełomową datą okazał się rok 1971, kiedy zrezygnowano z parytetu złota. Dolar przestał być wymienialny na złoto. Dwa lata później dolar stał się walutą płynną, zupełnie oderwaną od oparcia w kruszcach. To doprowadziło do znacznego spadku wartości amerykańskiego pieniądza. By porównać, jak bardzo dolar stracił na wartości, wystarczy wskazać, że jeszcze 50 lat temu dolar miał wartość 1/35 uncji złota, dziś stosunek ten byłby znacznie niższy – 1/1500. Jako waluta fiat dolar nie przedstawia żadnej realnej wartości. Do spadku jego siły nabywczej przyczynia się też Rezerwa Federalna, rozcieńczając wartość dolara sztuczną podażą: emitując nowe dolary i zasilając rynek ofertami kredytowymi.

Być może stąd reakcja samych Amerykanów, którzy stracili wiarę w moc własnej waluty i kiedy tylko było to możliwe, a więc od 1974 roku, powrócili do nabywania złota inwestycyjnego. W tym roku po ponad 40 latach pozwolono znów kupować kruszce na użytek prywatny. Zbiegło się to w czasie z pierwszymi emisjami złotych monet bulionowych – Krugerrandów, które bite są od lipca 1967 roku. Kiedy zniesiono zakaz, Amerykanie postanowili chronić swoje oszczędności przed dewaluacją dolara. Widać to po popycie na złote monety inwestycyjne. W 1978 roku wyemitowano ponad 6 mln. egzemplarzy złotych Kurgerrandów. Więcej o pierwszych złotych monetach przeczytasz tutaj: https://79element.pl/content/42_krugerrand-wszystko-co-powinienes-wiedziec. Wystarczy wspomnieć, że w latach 70 ubiegłego wieku cena złota wzrosła z 35 do 850 dolarów za uncję, by zobaczyć, jak szybko w ciągu kliku lat spadła siła nabywcza najważniejszej waluty świata.

Złoto bezpiecznym sposobem gromadzenia kapitału

Przyglądając się spadkom siły nabywczej dolara, możemy dojść do przekonania, że gotówka nie jest najlepszym sposobem gromadzenia oszczędności. Aby uchronić się przed inflacją, lepiej zainwestować w kruszce, sztabki złota i sztabki srebra lub rozpoznawalne na całym świecie monety inwestycyjne, tj. philharmoniker czy maple leaf. Lokując swoje środki w złoto lub srebro inwestycyjne, możemy oprzeć się inflacji. A gdzie najlepiej nabywać produkty inwestycyjne? Dziś możemy skorzystać z wygodnego rozwiązania, jakim jest internetowy skup metali szlachetnych, jak np. 79th Element. Skup funkcjonuje jak znane nam sklepy internetowe. Zamawiamy określone produkty, np. monety bulionowe, przelewamy pieniądze, a paczkę z cenną zawartością otrzymamy pod wskazany adres. Nie ma powodów do niepokoju. Paczka zostanie zapakowana tak, by nikt nie domyślił się jej zawartości. To zupełnie bezpieczny, a przy tym bardzo wygodny sposób kupowania i sprzedaży złota. Wszystkie transakcje możemy przeprowadzić z dowolnego miejsca, w którym mamy połączenie z internetem.